Rekolekcje Wielkopostne 2025

W dniach 6-8 kwietnia 2025 r. w naszej parafii odbyły się rekolekcje wielkopostne. Nauki rekolekcyjne wygłosił ks. Janusz Banachowski - proboszcz parafii św. Marcina i św. Marii Magdaleny w Górce Pabianickiej. 
Ksiądz rekolekcjonista, w pierwszym dniu rekolekcji, przypomniał wiernym, że niedzielna Msza św., modlitwa, życie sakramentalne, pogłębianie wiedzy religijnej oraz codzienna lektura pisma św. to nie nasz obowiązek ale POMOC OD BOGA. Uświadomił również, że tak jak kiedyś dwa woły w jarzmie orały pole tak my w naszym jarzmie jesteśmy w parze z Panem Jezusem. 

W drugim dniu kapłan skupił się na przybliżeniu nam ważności sakramentu pokuty i pojednania. Przytoczył słowa śp. ks. Pawlukiewicza, (kiedy był Pabianicach w 2013 r.) "Ludzie, módlcie się za mnie!" - ponieważ chcę się umocnić by odnowić siły duchowe, by odnowić siły do wykonywania swoich zadań. Aby to zrobić należy uporządkować swoje wnętrza, czyli iść do spowiedzi - uporządkować sumienie. "Jakby jeść na czystym talerzu." Przypomniał o obietnicy Jezusa, że będziemy zbawieni. Sam Chrystus będzie nas wygrzebywal ze sterty grzechów. Dlatego mamy zapraszać Jezusa do tego naszego bałaganu grzechu i słabości... "Idę do lekarza kiedy coś mi dolega i tak do Jezusa, kiedy coś nie wychodzi. Jezus nam pomaga się wygrzebać. Po co wciąż się spowiadać?... Czy ja tak naprawdę chcę zerwać z tym nałogiem, tą przywarą? - Pytał kapłan. Podał również przykład obrazujący jak być świętym. Padło w nim pytanie od mówcy: "Czy jesteś święty?, odpowiedziano: Próbuję być święty. Wobec tego kazał usiąść na krześle. Kazał spróbować wstać. Padła odpowiedź: Nie da się próbować wstać. Albo siedzę albo stoję". I tak jest z naszym byciem świętym. Bądź szczery wobec siebie - dodał kapłan do zgromadzonych.

W trzecim dniu, podczas nauki w czasie mszy za chorych i cierpiących, ksiądz rekolekcjonista skupił się na docenieniu ofiary z cierpienia tych, którzy chorują, którzy są w jesieni życia. Zadawał obecnym pytania skłaniające do refleksji:
"Czy ktoś podziękował Bogu za to, że tyle lat żyje i wierzy? Czy ktoś podziękował Ci za niesienie Twojego krzyża?"
Zwrócił uwagę, że seniorzy są jeszcze jedynymi w tym zwariowanym świecie, którzy się modlą. Czyja to zasługa, że ich dzieci i wnuki są takie fajne, że małżeństwa ich dzieci jeszcze się trzymają? Pytał kapłan podczas homilii - Seniorów, którzy ofiarowują swoje cierpienia za swoich bliskich, dzieci, wnuki. "Najbardziej potrzebne są im wasze zmęczone ręce przeplatające paciorki różańca. Ofiarowujecie swoje cierpienia, dlatego chorzy i cierpiący jesteście nam potrzebni." - Zakończył swoje nauki rekolekcyjne.


IMG_20250406_110656021 IMG_20250406_111751870 
IMG_20250406_112218229
IMG_20250407_181316785

.

.